Dzisiaj pokazuje przypadek od którego włosy na głowie staja dęba. Nigdy nie przypuszczałem co ludzie w swojej fantazji potrafią zrobić ze zwykłym elektrozaworem LPG przy parowniku gazowym.
Kierowca twierdzi, że czuje zapach gazu na postoju i w czasie jazdy. W trakcie pracy silnika na gazie gołym okiem widać było, że z okolic elektrozaworu LPG przez zaznaczone na czerwono miejsca ulatniał się gaz z instalacji LPG. Po kilku minutach zaznaczone miejsca zaczęły się pokrywać białym nalotem. Ewidentnie powstawał on na skutek rozprężania się gazu, to jest czysta fizyka. .
Mamy tu typowe objawy zepsutego elektrozaworu LPG. Już wstępne oględziny i sprawdzenie testerem szczelności instalacji gazowej pokazały, że problem to uszkodzony elektrozawór gazowy LPG. Typowy elektrozawór gazowy przy parowniku albo jak kto woli przy reduktorze gazowym. Po wyjęciu elektrozaworu gazowego zobaczyłem to co widać na zdjęciu powyżej. Jakiś mądrala wpadł na genialny pomysł. Zlikwiduje wyciek gazu, który występował na styku docisku trzymającego miedziana rurkę gazową i obudowy elektrozaworu LPG. A zrobi to przy pomocy kleju Poxypol.
W dodatku na prawym zaznaczonym obszarze widać, że w elektrozawór LPG jest niefachowo wkręcony. Króciec zgniata czarny gumowy oring uszczelniający.
Jak widać na załączonym zdjęciu nasmarował „Janusz'”rurkę miedziana dookoła klejem. Myślał, że zaklajstruje w ten sposób wyciek gazu z instalacji LPG. Niestety ta metoda nie może się sprawdzić w przypadku instalacji gazowej LPG w samochodzie. Sposoby „na chłopka roztropka” albo mądrości zasłyszane od szwagra przy gazie mogą doprowadzić do efektów gorszych niż było przed „naprawą domową”.
Dlaczego tak nie można robić, dlaczego taka naprawa jest guzik warta? Pomyślmy chwilę. W samochodzie pod maską mamy bardzo trudne warunki środowiskowe, dotyczy to zwłaszcza temperatury. Z upływem czasu, bardzo szybko temperatura osiąga blisko 100 stopni Celsjusza. Potem potem znowu spada bo na przykład włączył się wentylator. Wszystko to powoduje naprężenia cieplne i rozszerzanie się pod wpływem temperatury rurki miedzianej. Przypominam, że miedź jest bardzo dobrym przewodnikiem nie tylko prądu ale też ciepła. Tak więc mamy ciągle rozszerzanie się i kurczenie rurki z LPG ale to nie wszystko….
Pracujący silnik w samochodzie wytwarza drgania które oddziałują również na instalację gazową. To pogłębia i przyspiesza tworzenie się nieszczelności na styku rurka miedziana – klej elektrozawór LPG. W efekcie jak był wyciek gaz tak dalej wyciek występował, mimo naładowania masy kleju.
Naprawa nieszczelności instalacji gazowej w ten sposób jest bezsensowna.
Jeżeli masz uszkodzony elektrozawór LPG to musisz postąpić inaczej. Jedyny sposób usunięcia wycieku gazu to zrobienie całkiem nowego połączenia rurki miedzianej z elektrozaworem lpg. Taką operację może w praktyce wykonać tylko gazownik. Użytkownik instalacji gazowej LPG nie ma potrzebnych narzędzi. Oraz potrzebnych elementów żeby zrobić to samodzielnie. Taką naprawę robi się z użyciem specjalnych baryłek zaciskowych.
Osobna sprawa to uszkodzenia cewki w elektrozaworze gazowym oraz inne potencjalne usterki instalacji LPG. Często niesprawny zawór LPG potrafi narobić niezłe problemy w instalacji gazowej. Co gorsza, takie usterki potrafią być trudne do zdiagnozowania. Tym zagadnieniom poświęcę osobny wpis na blogu.